Królestwa


To coś na górze do właśnie Ellis. Nie jest to arcydzieło, ale...jest. Przedstawiłam tu tylko ogólny kształt krajobrazu i największe, lub najważniejsze elementy. W oryginale był to po prostu bazgroł zrobiony na gimpie, ale FChMaster okazał mi swą dobroduszność i dopracował ją na jakimś nie znanym mi programie.
Od razu wspomnę, że choć poniżej opisane będzie, że to to kraj ludzi, to elfów... Chodzi głównie o to, że państwo zostało założone przez daną rasę, tam też dana rasa stanowi większość. Ponadto na ogół w swoim kraju łatwiej o wyższe stanowisko. Na ogół władzę w w danym kraju może sprawować tylko przedstawiciel danej rasy. Danej, danej, danej. Rasy, rasy, rasy. Nie nudzi was to?

Na artach przedstawiono stolice krajów. Po kliknięciu w imię władcy wyświetli się jego profil.

Kenarii
 Desert Gate by flaviobolla
 Kraj Khajiitych. Stąd właśnie pochodzą jedni z najlepszych żeglarzy Ellis. Kenarii można nazwać ,,handlowym gigantem". Kotopodobni kupcy są prawie wszędzie, a większość statków, które spotkasz na morzu, czy gdziekolwiek indziej została zbudowana właśnie w tutaj.
Architektura w tym kraju może się wydawać dziwaczna biorąc pod uwagę jak srogie mogą być zimy na północy. Spowodowane jest to tym iż niegdyś Kenarii zajmowało prawie całe wybrzeże, a w zamierzchłych czasach również część obecnej Nekeny. Ta metoda zbiera żniwa gdy woda i lód przyczyniają się do uszkodzeń budynków. Khaiity'm trudno jest jednak porzucić ten styl i dość często ponoszą koszty naprawy.
Stolica: Inn
Władca:
Prawa: [KLIK]

Estia
Lore of Steel - The Palace by pixieface
Kraj Elfów. Znaczną część tego kraju porastają lasy, których drzewa osiągają kolosalne rozmiary. Część elfów, z pomocą magii, wykorzystuje te największe do budowy domów. Jednym z atutów państwa jest wysokie wykształcenie mieszkańców. Kultura stoi tu na bardzo wysokim poziomie. Na rynku stanowi spora konkurencję dla Arbos. Z Estii przywozi się nie tylko takie drobiazgi jak biżuteria, ale i wyjątkową, bo niezwykle lekką broń białą i wspaniałe łuki.
Jeśli chodzi o przeszłość kraju, to jego kształt pozostaje praktycznie niezmienny od wieków.
Stolica: Floe
Władca: Meridiem Caseum
Prawa: [KLIK]

Seano

Kraj ludzi. Nie tylko jeden z najbogatszych, ale i najgościnniejszych. Obcokrajowcy mają tu całkowicie wolny wstęp i mogą liczyć na godne wynagrodzenie i zatrudnienie, a przynajmniej w stolicy. Poza może być z tym pewien kłopot, nawet dla ludzi.
Seano już dawna panuje lekkie przeludnienie. Kultura jest tu na o wiele niższym poziomie niż w Estii. Choć ludność nie jest podzielona na ściśle określone warstwy, to właśnie tutaj występują największe kontrasty pod względem zamożności obywateli. Dobrym przykładem są miasta Dorium i Ario, w pierwszym nawet słabo wykształcona jednostka znajdzie kawałek chleba, w drugim na ulicach roi się od żebraków.
Stolica: Dorium
Władca: 
Prawa: [KLIK]

Arbos
The Achkinnal Falls by FerdinandLadera
Kraj krasnoludów. Trudno się do niego dostać (a przynajmniej do stolicy), a jeszcze trudniej znaleźć jakąś pracę nie będąc krasnoludem. No chyba, że zadowala cię robota piekarza, albo nie jesteś zależny od miejsca. W okolicach stolicy uprawa roli jest wyjątkowo trudna. Pomimo to, dzięki rozwiniętemu jubilerstwu i kowalstwu, kraj zalicza się do bogatych.
Stolica: Nerhaim
Władca:
Prawa: [KLIK]

Nekena
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/736x/7e/3e/17/7e3e179143c3ed6a0e43530dc3e2b4e1.jpg
Kraj Reptilian. Niezbyt bogate i stosunkowo młode państwo. Nie trudno tu o bunt czy manifestacje. Nie oszukujmy się, nie wszystkie jaszczurki mają olej w głowie. Bezrobocie jest dość wysokie, a utrzymanie pokoju wewnątrz państwa to nie lada wyzwanie. Jedni reptilianie są za wpuszczeniem do kraju jak największej liczby wykształconych obcokrajowców, inni najchętniej odcięliby się od reszty Ellis.
Jednak pomimo napiętych stosunków wewnątrz i na zewnątrz kraju, Nekena jest jednym z najlepszych producentów przypraw wszelkiej maści. Trudno jest tylko znaleźć wariata, który po nie przyjedzie. Nekena to poniekąd ojczyzna bandyctwa. 
Stolica: Ration
 Właca:
Prawa: [KLIK]



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz