Imię: Filip, Fallado. Jego właścicielka używa ich zamiennie, bo przy nazywaniu ogiera nie mogła się zdecydować. Tak więc wierzchowiec ma dwa imiona.
Wiek: 5 lat
Płeć: Ogier
Rasa: Koń rasy… Joanna raczej nie zna się zbytnio na odmianach.
Opis: Maść Fallada, jak widać na załączonym obrazku, posiada jedynie dwa kolory; czarny i biały. Prócz jasnej skarpety na prawym, przednim kopycie, części pyska oraz ogona, konia pokrywa ciemna sierść. Nierówno przycięta grzywa i ogon (fryzjerstwo nie jest mocną stroną Anny) nie szpecą piękna tego okazu. Filip posiada potężną i masywną budowę jak na ogiera przystało, lecz chyba nie lubi oraz wstydzi się swoich niebieskich oczu, w przeciwieństwie do Anny.
Charakter: Nie można powiedzieć, że Fallado jest aniołem, który spadł z nieba. Wręcz przeciwnie. Jest istnym szatanem, który nijak słucha się poleceń innych, w tym swojej pani. Krnąbrny i uparty niczym inny przedstawiciel koniowatych (osioł). Za nic ma sobie fakt, że to właśnie Anna go przygarnęła i dała mu przysłowiowy „dach nad głową”. Równie co treningów nienawidzi siodła, lejców i wszystkiego innego, co próbuje mu się założyć na jego cielsko.
Wybredny co do jedzenia, a jego ulubionymi przekąskami są drogie jabłka i marchewki. Rzadko jada siano czy trawę, a jeśli już to muszą być najwyższej jakości. Anna wydaje na niego więcej niż na siebie, chociaż ten fakt Filipowi zdaje się wisi i powiewa. Nie jest jednak taki zły, o nie. Pod tą wredotą kryją się znikome okruchy troski o naszą bohaterkę, jak również śladowe ilości wdzięczności.
Właściciel: Joanna d'Arc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz